Na początku była pasja.
Od ponad 30 lat jeżdżę na motocyklach. Moja pierwsza maszyna była spełnieniem jednego z największych życiowych marzeń. Stara, psująca się, powolna, ale… moja – Romet Ogar 200.
Kolejne jednoślady to była chęć przekazania dziedzictwa mojego dziadka dla młodszego pokolenia i uratowanie jego motocykli od zapomnienia. Projekty profesjonalnej renowacji starej SHL-ki czy też WSK-i wyszły znakomicie, zatem dlaczego nie iść dalej? W ten sposób po latach pracy, dając drugie życie starym maszynom, odnalazłem swój sposób na terapię – moto terapię :-). Obecnie posiadam kilkanaście starych, pięknych, starannie dopieszczonych maszyn oraz kilka współczesnych motocykli. Najważniejszą częścią tej historii jest chęć dzielenia się moją pasją i zarażania ludzi moto terapią!
Później pojawiła się chęć dzielenia się pasją.
Mając świadomość jak cudowna, dająca radość i wolność jest to pasja, jakie zapewnia niezapomniane wspomnienia, ale jednocześnie jak droga potrafi być, postanowiłem otworzyć wypożyczalnię motocykli tutaj, w moim rodzinnym mieście – w Kalwarii Zebrzydowskiej, by móc dzielić się z Tobą tym, co kocham.